fbpx

Nowa Lewica

image_intro_alt

Czarzasty: PiS wykorzystuje argument robienia porządku w wymiarze sprawiedliwości do tego, aby wziąć sędziów za twarz

Dziś przekaz rządzących dla przeciętnego obywatela dotyczący sądów powszechnych i KRS jest taki, że obywatel ma się słuchać władzy, jeżeli nie będzie słuchał się tej władzy to spotka go to samo, co spotkało Juszczyszyna. Żadna ze stron politycznych nie kwestionuje potrzeby reformy wymiaru sprawiedliwości, ludzie też tak uważają. Sędziowie często wydają wyroki bez uzasadnień. Jednakże nie możemy na bazie kilku wykroczeń, wywracać całego wymiaru sprawiedliwości.

PiS wykorzystuje argument robienia porządku w wymiarze sprawiedliwości do tego, aby wziąć sędziów za twarz. Po reformach PiS-u nie będzie krótszych rozpraw sądowych, nie będzie nowych sal sądowych, a ludzie nie będą bardziej zadowoleni.

Prawo i Sprawiedliwość pokazuje zachowaniem sędziego Nowackiego powołanego przez neo-KRS, że wszystko może. Władza skupiona w jednych rękach, w rękach Zbigniewa Ziobry doprowadzi do deformacji wymiaru sprawiedliwości.

Włodzimierz Czarzasty, wicemarszałek Sejmu
Kawa na ławę, 9 lutego 2020 r.

Newsletter

Chcesz być na bieżąco? Zapisz się do naszego newslettera!
W związku z rozporządzeniem Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) nr 2016/679 o ochronie danych, wyrażam zgodę na gromadzenie, przetwarzanie oraz wykorzystywanie przez Nową Lewicę przekazanych przeze mnie danych osobowych w celach informacyjnych i promocyjnych związanych z działalnością Nowej Lewicy w celach administracyjnych na użytek newslettera, w szczególności wyrażam zgodę na otrzymywanie drogą elektroniczną newslettera oraz informacji o przedsięwzięciach organizowanych lub współorganizowanych przez Nową Lewicę, a także informacji o bieżących wydarzeniach politycznych. Czytaj dalej...
Polityka prywatności | Polityka cookies © 2021 Nowa Lewica. Projekt i wykonanie: Hedea.pl

UWAGA! Ten serwis używa cookies i podobnych technologii.

Brak zmiany ustawienia przeglądarki oznacza zgodę na to. Czytaj więcej…

Rozumiem